POLACY w HOLANDII

Nigdy nie myślałem ze w Holandii będzie ciężko z pracom .Zapowiada się ze będzie coraz gorzej mam nadzieje ze nie potrwa to dłużej jak kilka miesięcy . Malo polaków wie ze możne skorzystać z pomocy UWV.(dotyczy to polaków nie tylko mieszkających w nl )

Wiecej informaci na [link widoczny dla zalogowanych]
Voorwaarden voor een WW-uitkering
Er zijn 5 belangrijke voorwaarden om een WW-uitkering te kunnen krijgen:

U moet werkloos geraakt zijn.
De eis is dat u bent ontslagen voor 5 uur per week of meer. Als u gemiddeld minder dan 10 uur per week werkte, dan geldt dat u minimaal de helft van dit aantal uren moet hebben verloren. Overuren of tijdelijk extra gewerkte uren tellen meestal niet mee.
U bent verzekerd voor werkloosheid. Dit is meestal zo als u een arbeidsovereenkomst bij een werkgever heeft of had.
U heeft er alles aan gedaan om te voorkomen dat u een WW-uitkering nodig heeft. U bent bijvoorbeeld direct op zoek gegaan naar ander werk.
U moet voldoen aan de wekeneis. Dat wil zeggen dat u in de periode vóór uw werkloosheid meestal 26 van de 36 weken gewerkt moet hebben. Voor musici en artiesten geldt een andere wekeneis.
U moet beschikbaar zijn voor werk.
Dit betekent dat u direct aan een nieuwe baan moet kunnen beginnen. U mag dus geen afspraken maken voor onbetaalde activiteiten, als u daardoor betaald werk zou moeten weigeren.

miejmy nadzieje, ze to faktycznie nei potrwa dluzej.....

Trzeba przeczekać trudny czas niełamać się za bardzo.praca w sezonie się znajdzie. Jeśli nic niema to najlepiej trudny czas przeczekać w kraju. Trudno czasem tak trzeba jak niema innych możliwości. Pozdro Piotr

Mam nadziej ze każdy sobie poradził ..jest lepiej i wygląda ze wszystko wraca do normy ..albo ja stałem się po tylu latach wybredny i leniwy

Patrzac wzgledem innych krajow europejskich, holandia stoi dobrze z praca. Wiec we wszechobecnej dobie kryzysu nie ma co na jego wszystko zwalac, bo jakby nie bylo w holandi jest on malo dotkliwy. Takie moje zdanie.

ja mieszkam tu 4 lata znam język holenderski komunikatywnie , posiadam certyfikat na wózki widłowe i i postanowiłem po 2 latach tylko dźwigania i przerzucania ciężkich rzeczy znaleźć coś bardziej ambitnego jak chociażby praca na wózku. Dziwi mnie to że takowej pracy nikt mi nie proponował a jeżeli odpowiadałem na takie ogłoszenia to po wysłaniu do firmy okazywało się że próbują mnie zagonić znów do ciężkich fizycznie prac za minimum. Odmówiłem raz, drugi takiej pracy bo chciałem znaleźć prace ambitną na dłuższy czasa nie kolejne dźwiganie na kilka miesięcy do fazy B a później dowidzenia. Przez 1,5 roku nie mogłem znaleźć w ogóle pracy a agencje nie proponowały mi już nawet tych najgorszych prac. I od dwóch lat żyje na skraju nędzy ledwo starcza mi na jedzenie. Dorabiam gdzieś sporadycznie. Miałem za wysokie ambicje chyba.

A jak wygląda sytuacja teraz w holandii? Czy faktycznie z pracą w holandii jest tak ciężko? Czy kryzys dalej szaleje? Czy też zbliża się raczej ku końcowi? Czy jest nadzieja na szybką poprawę na rynku pracy?

Wydaje mi się, że każda osoba, która faktycznie ma umiejętności, zna język i jest choć trochę ogarnięta powinna sobie poradzić. Nie ma sensu szukać wymówek...

Praca w Holandii jest i jeżeli ktoś szuka, to znajdzie. No chyba, że ma się wysokie oczekiwania. Ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi to co ma Smile

Szukajcie a znajdziecie:) Poszukiwanie pracy na miejscu jest jeszcze latwiejsze:)

Jak szukacie pracy będąc w Holandii?

Gość

antonina napisał:

Jak szukacie pracy będąc w Holandii?

Nawet będąc Holandii można zwrócić się do pośrednika. Nasza agencja oferuje pracę w różnych miastach (np. Losser, Tilburg, Rotterdam) więc jest spora szansa, że znajdziemy coś w pobliżu Pani miejsca zamieszkania. Poza tym Holandia jest niewielka, a autostrady szerokie;) Jak napisali przedmówcy, praca jest. Na stronie TnS-u znajdzie Pani oferty z różnych branż i o różnym czasie trwania (od 3-4 tygodni do nawet roku). Zapraszamy serdecznie, zespół TnS Group